''PYTANIE NA ŚNIADANIE'' W MUZEUM LEGII

''PYTANIE NA ŚNIADANIE'' W MUZEUM LEGII
Data publikacji: 2019-04-05
Autor: legia.com
Autor zdjęć: Maciej Dobrowolski
Redakcja ''Pytania na śniadanie'', pragnąc uświetnić transmitowane przez TVP mecze ćwierćfinałowe Ligi Mistrzów UEFA, odwiedziła Muzeum Legii, zapraszając kustosza placówki Wiktora Bołbę do wspomnień czasów występu Legii Warszawa w tej fazie elitarnych rozgrywek.

Kustosz muzeum z nostalgią przypomniał spotkanie Legii z Panathinaikosem Ateny, rozegrane 6 marca 1996 roku w Warszawie.

„Już samo zakwalifikowanie się do Ligi Mistrzów było w naszym futbolu wydarzeniem na miarę epoki. O ćwierćfinale tych rozgrywek nikt nawet nie śnił. Nawiasem mówiąc, mało brakowało, a do meczu ćwierćfinałowego by nie doszło, ze względu na arktyczne warunki, jakie zapanowały wówczas w Warszawie. Na skutek mrozów płyta boiska Legii została skuta lodem, który z pomocą wojska próbowano usunąć na różne sposoby. Zaistniałą sytuację skrzętnie próbowali wykorzystać Grecy. Postawa gości zdumiewała, ponieważ za wszelką cenę chcieli wymusić na arbitrze i obserwatorze UEFA przełożenie tego spotkania lub przeniesienia go do Aten. Nic nie wskórali. W gruncie rzeczy mecz się odbył na placu, który chemiczne środki zamieniły w grzęzawisko. W tych arcytrudnych do gry w piłkę warunkach, legioniści potrafili grać jak równy z równym z tak silnym zespołem, jakim wówczas był mistrz Grecji, Panathinaikos Ateny. W ogóle Legia sezonu 1995/1996, to był fantastyczny zespół, a takie mecze jak z Panathinaikosem dawały naszym piłkarzom szansę dalszego rozwoju” – powiedział kustosz Muzeum Legii Wiktor Bołba.

FUNDACJA JEST ORGANIZACJĄ POŻYTKU PUBLICZNEGO