„Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku, teraźniejszości ani prawa do przyszłości” – mówił Józef Piłsudski, dowódca legionów polskich podczas I wojny światowej, wśród których 102 lata temu została założona Legia. Dbałość o jej tradycje i pamięć o tych, którzy marzenia o wielkości Klubu przenieśli do rzeczywistości, są i będą wpisane w naszą tożsamość.
Delegacja złożona z Radosława Cierzniaka, Jarosława Niezgody oraz członka zarządu Łukasza Sekuły oddała hołd wybitnym legionistom pochowanym wzdłuż Alei Zasłużonych na Powązkach Wojskowych: nieodżałowanemu, uwielbianemu przez kibiców Kazimierzowi Deynie, trenerowi Kazimierzowi Górskiemu, dla którego Legia i Warszawa stały się równie ważne jak rodzinny Lwów, oraz obrońcy i szkoleniowcowi Władysławowi Stachurskiemu. Na Powązkach Cywilnych uhonorowano postacie o ogromnych zasługach w okresie powstania Klubu: Stanisława Mielecha i Zygmunta Wasseraba, bez których pozycja Legii w hierarchii polskiego futbolu nie byłaby tak wysoka, a jej historia – tak wzniosła.
Wszystkie groby były posprzątane przez młodych zawodników Akademii Piłkarskiej Legii Warszawa oraz pracowników Fundacji Legii. Przedstawiciele Klubu złożyli również wizyty na Cmentarzu Północnym, gdzie w chwili skupienia wspomniano bramkarza Stanisława Fołtyna i urodzonego na Czerniakowie pomocnika Wiesława Korzeniowskiego. W Starej Miłosnej uczczono pamięć innego wybitnego golkipera, dwukrotnego mistrza Polski Władysława Grotyńskiego, a na Cmentarzu Wolskim zapalono znicze na grobie Bernarda Blauta, czołowej postaci drugiej linii Legii w latach 60. i na początku lat 70. XX wieku.
Pamiętamy również o zmarłych w ostatnich 12 miesiącach Stanisławie Terleckim i wieloletnim kierowniku drużyny Ireneuszu Zawadzkim.
Cześć Ich pamięci!